marokański gulasz z quinoa, dynią i marchewką

piątek, 8 listopada 2013





Przepis ten zaczerpnęłam ze styczniowego magazynu BON APPÉTIT (rok 2006). I przyznam szczerze, że wcześniej go nie próbowałam, jednak po tym debiucie na pewno jeszcze parę razy do nie go wrócę. Serdecznie go polecam, ze względu na sezonowość tej potrawy jak i bogaty bukiet przypraw. Jeśli ktoś ma niską tolerancję na ostre dania, sugeruję ograniczenie pieprzu kajeńskiego. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie przyczepiła się choć do jednego składnika. Oczywiście padło na kurkumę, która nie tylko nadaje cudowną barwę wielu potrawą, ale ma w sobie tą cudowną uzdrawiającą moc, której nie wypada się oprzeć, a mianowicie:

- zapobiega chorobom nowotworowym, 
- jest czynnikiem przeciwzapalnym - zmniejsza/redukuje bóle reumatyczne stawów, 
- stabilizuje poziom cukrów we krwi, 
- obniża poziom cholesterolu, 
podnosi odporność, 
- jest naturalnym środkiem antyseptycznym i przeciwbakteryjnym, 
- pomaga w utrzymaniu prawidłowej wagi - jest ważnym czynnikiem w rozkładzie tłuszczów (dla tych co chcą zrzucić kilka zbędnych kg - 1 łyżeczka kurkumy przed każdym posiłkiem powinna wspomóc odchudzanie), 
- zapobiega lub spowalnia postęp choroby Alzheimera,
- wspomaga trawienie, ale przede wszystkim jest doskonałym środkiem detoksacyjnym, gdyż w sposób naturalny odtruwa wątrobę.

Składniki (4 porcje):

gulasz

2 łyżki oleju kokosowego,
1 szklanka pokrojonej w kostkę cebuli,
3 ząbki czosnku, drobno posiekane,
2 łyżeczki słodkiej papryki,
1 łyżeczka soli,
1/2 łyżeczki mielonego czarnego pieprzu,
1/2 łyżeczki mielonych ziaren kolendry,
1/2 łyżeczki mielonego kminu rzymskiego,
1/2 łyżeczki łyżeczki kurkumy,
1/2 łyżeczki mielonego imbiru,
1/2 łyżeczki pieprzy kajeńskiego,
szczypta szafranu,
1 szklanka wody,
1 puszka pomidorów krojonych, odcedzonych z soku,
2 łyżki świeżego soku z cytryny,
3 szklanki pokrojonej w kostkę dyni (2,5 cm x 2,5 cm),
2 szklanki obranej i pokrojonej w kostkę marchwi (2 cm x 2cm),

quinoa (komosa ryżowa)

1 szklanka quinoa,
2 łyżki oleju golden drop lub (1 łyżka masła i 1 łyżka oliwy z oliwek),
1/2 szklanki bardzo drobno posiekanej cebuli,
1/4 szklanki bardzo drobno posiekanej marchwi,
2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę,
1/2 łyżeczki soli,
1/2 łyżeczki kurkumy,
2 szklanki wody,
1/2 szklanki posiekanej kolendry,
2 łyżeczki posiekanej świeżej mięty.

Wykonanie:

gulasz

1. Olej kokosowy rozgrzewamy na średnim ogniu w dużym rondlu. Dodajemy cebulę i prużymy aż zmięknie mieszając dość często. Następnie dodajemy czosnek i mieszamy kolejną minutę.

2. Dodajemy wszystkie suche przyprawy, szklankę wody, pomidory i sok z cytryny - doprowadzamy całość do wrzenia.

3. Dodajemy dynię i marchew - redukujemy ogień i dusimy pod przykryciem około 20 minut, mieszając okazjonalnie. Doprawiamy solą i pieprzem. 

quinoa

1. Quinoa należy dokładnie przepłukać wodą i odsączyć. W rondlu na średnim ogniu rozgrzewamy tłuszcz, dodajemy cebulę i marchew. Dusimy pod przykryciem (często mieszając) aż warzywa zaczną się brązowić - około 10 minut. Następnie dodajemy czosnek, sól i kurkumę - prużymy ok 1 minuty.

2. Do rondla z warzywami dodajemy quinoa - mieszamy minutę, a następnie zalewamy całość wodą i doprowadzamy do wrzenia. 

3. Redukujemy ogień przykrywamy pokrywką i dusimy około 15 minut, aż quinoa zaabsorbuje całą wodę, a przy tym będzie miękka.

Wykończenie:

Podgrzewamy gulasz, dodając połowę ilości kolendry i mięty. Na talerz nakładamy quinoa formując dołek, podlewamy ją gulaszem i posypujemy pozostałymi ziołami.

Bon Appetit :)





halloweenowe, dyniowe muffinki

środa, 30 października 2013



Dziś proponuję oryginalny przepis na holloween'owe party, szczególnie dla naszych milusińskich.  Doskonała alternatywa dla obfitych w cukier i tłuszcze trans batoników, poza tym to co jest stworzone w domowym zaciszu zawsze ma niepowtarzalny czar i klimat ;) Zachęcam do wciągnięcia w przygotowanie i produkcję nasze pociechy ;)


Składniki: 24 muffinki



230 gram masła,  
2 szklanki mąki pszennej,
1 szklanka mąki pełnoziarnistej pszennej,
2 łyżeczki proszku do pieczenia,
1 łyżeczka sody do pieczenia,
1/2 łyżeczki soli,
1 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu,
1/2 łyżeczki mielonego ziela angielskiego,
1 szklanka cukru trzcinowego,
1 szklanka cukru,
3 jajka,
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii,
430 gram puree z dyni,
1/2 szklanki kandyzowanego imbiru, drobno posiekanego.

Polewa:

sok z 1/2 cytryny,
kilka łyżek cukru pudru,
naturalny barwnik koloru pomarańczowego (ryboflawina),


Wykonanie:

1. Na średnim ogniu, w rondlu rozpuszczamy masło, kontynuujemy, aż masło zacznie się delikatnie brązowić, następnie przelewamy zawartość rondla do miski. Dodajemy cukier trzcinowy i ten zwykły (bądź stevia), jajka i przy pomocy ręcznego miksera ubijamy masę. 

2. Do powstałej masy dodajemy puree z dyni, i ekstrakt wanilii - ubijamy. Przesiewamy mąki, sodę i proszek do pieczenia, cynamon, mielone ziele angielskie oraz sól, całość mieszamy, dodając na sam koniec kandyzowany imbir.

3. Masę przekładamy do wyłożonych bibułkami foremek lub też foremek silikonowych.

4. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni 30 - 35 minut lub gdy patyczek włożony w sam środek babeczki będzie suchy. 

5. Sok z cytryny, cukier puder i barwnik mieszamy trzepaczką na jednolitą w miarę gęstą masę. Polewamy wystudzone muffinki i dekorujemy.


jesienny dyniowy serniczek

sobota, 19 października 2013



Jest to jeden z moich ulubionych jesiennych serniczków. Dynia oczywiście zajmuje miejsce pierwszorzędne :). Przepis został zaadaptowany od Zoe. W klimacie jesiennym dynia daje nam wszystko to co jeszcze najwartościowsze o tej porze roku. Pamiętajcie  że zapas pozytywnego nasłonecznienia kobietom  starcza do grudnia a mężczyznom do końca stycznia, uzupełniajcie więc mikroelementy z wartościowej żywności.

Składniki:

Spód:


1 szklanka zmielonych w blenderze pełnoziarnistych herbatników,
3 łyżki cukru trzcinowego,
1/2 łyżeczki cynamonu,
3 łyżki rozpuszczonego masła, 
szczypta soli.

Masa serowa:

700 gram sera śmietankowego - "Delfiko"- Starco, "Twój Smak" - Piątnica lub innego o zawartości tłuszczu powyżej 20%,
1 szklanka cukru trzcinowego,
3 jajka, 
430 gram puree z dyni,
3 łyżki kwaśnej śmietany,
1 łyżeczka cynamonu,
1/4 łyżeczki świeżo utartej gałki muszkatołowej, 
1 łyżeczka ekstraktu wanilii,
1/2 łyżeczki soli.

Kruszonka:

1 szklanka płatków migdałowych bez skórki,
1 szklanka cukru,
1 łyżka płynnego białka kurzego,
1 łyżeczka otartej skórki z pomarańczy,
szczypta soli.

Śmietana Amaretto:

1 szklanka słodkiej śmietany 30%,
1 łyżka cukru pudru,
1 łyżka likieru Amaretto,
szczypta soli.

Wykonanie:

Spód:

Wszystkie składniki mieszamy ze sobą następnie układamy na dnie okrągłej formy (spring form) o średnicy ok. 23 cm. Zapiekamy w piekarniku w temperaturze 175 Celsjusza ok. 12 minut. Wystudzamy do temperatury pokojowej.

Masa serowa:

1. Ser kremowy ubijamy mikserem, dodajemy cukier, jajka 1 po drugim, puree z upieczonej dyni  kwaśną śmietanę, cynamon i gałkę muszkatołową  ekstrakt wanilii i sól. Miksujemy całość na jednolitą masę.

2. Masę serową przelewamy do formy z  wystudzonym spodem. Okrywamy potrójna warstwą foli aluminiowej formę, następnie wkładamy ją do naczynia (głębokiej formy) wypełnionej wodą, tak aby sięgała do 3/4 wysokości formy z masą sernikową. Pieczemy w temperaturze 165 stopni ok. 1 godziny.

3. Upieczony sernik schładzamy w lodówce co najmniej 3 godziny.

Kruszonka:

W misce mieszamy wszystkie składniki kruszonki, układamy je na blaszce wyłożonej pergaminem i zapiekamy w piekarniku o temperaturze 175 stopni Celsjusza, ok. 10 minut, mieszając od czasu do czasu migdałową kruszonkę.

Śmietana Amaretto: 

Ubijamy słodką śmietanę z cukrem pudrem i likierem amaretto.

Wykończenie:

Sernik kroimy nożem zwilżonym w gorącej wodzie. Na wierzch kładziemy śmietanę amaretto i posypujemy  kruszonem migdałowym.


wegańskie burgery z quinoa

środa, 9 października 2013




Quinoa i cieciorka różnią się zawartością składników odżywczych, ale obie mają korzystny wpływ na nasze zdrowie. Stanowią uniwersalną podstawę dań wegetariańskich, a przy tym zaspakajają dzienne zapotrzebowanie na białko, błonnik i witaminy z grupy B. Quinoa ma puszystą teksturę i lekko orzechowy smak, natomiast cieciorka jest bardziej zbita, w smaku przypomina groch. Obie jednak doskonale odnajdują się w różnorodnych kulinarnych daniach. 


Składniki:

1/2 szklanki pokrojonego w drobną kostkę selera naciowego, 
1/2 szklanki pokrojonej w drobną kostkę marchwi,
1/2 szklanki pokrojonej w drobną kostkę słodkiej papryki,
1/2 szklanki posiekanych liści kolendry/pietruszki,
4 ząbki czosnku drobno posiekanego,
1 szalotka pokrojona w bardzo drobną kostkę,
1 łyżeczka tymianku,
1 łyżeczka mielonego kminu rzymskiego,
2 łyżeczki zmielonych ziarenek kolendry,
1 łyżeczka węgierskiej słodkiej papryki,
3/4  szklanki quinoa (125 gram),
3/4 szklanka ciecierzycy (140 gram),
1/2 szklanki mąki z ciecierzycy (46 gram),
1 łyżeczka vegety natur,
sól morska do smaku,
świeżo utarty pieprz,
4 łyżki oleju kokosowego/golden drop/rzepakowego do smażenia. 

Wykonanie:

1. Cieciorkę zamaczamy na 3 godziny. Po tym czasie odcedzamy, zalewamy ponownie wodą i gotujemy około 1 godzinę, aż zmięknie. Następnie odcedzamy i wystudzamy.

2. Quinoa'e dokładnie opłukujemy na sitku wodą. Wrzucamy do rondla, zalewamy  1,5 szklanki zimnej wody z szczyptą soli. Gotujemy ok. 15-20 minut na małym ogniu, następnie czekamy, aż wystygnie.

3. Na dużej patelni rozgrzewamy 1 łyżkę tłuszczu i prużymy powoli nasze warzywa, gdy się zarumienią dodajemy ziołowe przyprawy, posiekane listki kolendry i czosnek, prużymy chwilkę mieszając.

4. Połowę ugotowanej quinoa i połowę ugotowanej cieciorki przekładamy do miski i rozgniatamy tłuczkiem do ziemniaków.

5. Pozostałą część quinoa i cieciorki wraz z warzywami i przyprawami wkładamy do blendera i miksujemy pulsacyjnie na jednolitą masę, którą później przekładamy do miski z utłuczoną cieciorką i quinoa. Całość mieszamy dodając mąkę z cieciorki doprawiając vegetą, solą i pieprzem. Powstałą masę schładzamy w lodówce około 1 godziny.

6. Na patelni rozgrzewamy tłuszcz, formujemy okrągłe burgery i podsmażamy je z każdej strony na złoto-brązowy kolor.

7. Serwujemy według uznania, choć pięknie prezentują się w towarzystwie sałaty, awokado i pomidorków koktajlowych, to dzieci i młodzież najbardziej uwielbia je w postaci hamburgerów:) Najważniejsze, że każda opcja ma dużo plusów i pozytywny wpływ na nasze zdrowie.

dyniowo-żurawinowe rożki pod klonową pierzynką

poniedziałek, 7 października 2013


Dyniowe scones Bobby Flay'a, to moja jesienna słabość i to przypuszczalnie nie ostatnia. Jak tu się oprzeć pięknej dyni i nie osłodzić nią sobie życia:)

Składniki: 8 rożków

2 szklanki mąki pszennej,
1/3 szklanki cukru trzcinowego,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
1/2 łyżeczki sody do pieczenia,
3/4 łyżeczki mielonego cynamonu,
1/2 łyżeczki mielonego imbiru,
1/4 łyżeczki soli,
113 gram zimnego masła,
1/2 szklanki zimnej maślanki,
1/2 szklanki puree z dyni,
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii,
1/2 szklanki suszonej żurawiny, 
1/4 szklanki kandyzowanego imbiru, drobno posiekanego.
1 szklanka słodkiej śmietany 30%,
1/4 szklanki syropu klonowego,
szczypta soli.



Wykonanie:

1. Żurawinę zalewamy wrzącą wodą i moczymy ją około 30 minut, po tym czasie odcedzamy i osuszamy papierem ręcznikowym.

2. Do dużej miski dodajemy przesianą mąkę, sodę i proszek do pieczenia, cynamon, imbir oraz sól. Dodajemy cukier a następnie kawałki zimnego masła, zagniatamy wszystko, tak aby delikatne grudki wyczuwalne w pod palcami.

3. W drugiej misce mieszamy na gładką masę: maślankę, puree z dyni oraz ekstrakt wanilii. Zawartość miski wlewamy do miski z mąką dodajemy kandyzowany imbir i żurawinę. Mieszamy krótką chwilę.

4. Stolnice posypujemy mąką, przekładamy ciasto ugniatamy, posypujemy z wierzchu mąką i rozwałkowujemy okrągły placek na grubość około 3,5-4 cm. Następnie wykrawamy 8 rożków.

5. Rożki układamy na blaszce wyłożonej papierem pergaminowym lub matą silikonową. Pieczemy w temperaturze 170 stopni Celsjusza ok. 20-25 minut. Studzimy co najmniej 15 minut przed podaniem.

6. W zimnej misce ubijamy na sztywno śmietanę wraz z syropem klonowym i szczyptą soli. 



dynia z jabłkiem = power booster breakfast

niedziela, 6 października 2013





Ta propozycja śniadaniowa ostatnio często zasila moje akumulatory z samego rana. Oczywiście jest to niezwykle bogaty w witaminy, błonnik i zdrowe tłuszcze posiłek. Intensywnie pomarańczowy kolor dyni pozwala zmalować całkiem apetyczny dla oka obraz na śniadanie. Jeśli nie masz nasion szałwii hiszpańskiej możesz ją zastąpić siemię lnianym. Posiłek należy przygotować co najmniej 10 godzin przed konsumpcją i schłodzić w lodówce. Ten czas jest potrzebny szałwii hiszpańskiej na zaabsorbowanie soku.


Składniki na jedną porcję:

ok. 95 gram puree  z upieczonej dyni,
1 utarte jabłko,
1 łyżka nasion szałwi hiszpańskiej (chia seeds)
1 łyżka pestek dyni + 2 łyżeczki pestek słonecznika (uprużone na patelni),
1/4 łyżeczki przyprawy Pumpkin Pie Spiece*

*  Pumpkin Pie Spice

 Składniki: (ok. 1/2 szklanki gotowej przyprawy)

4 łyżki mielonego cynamonu ( ok. 1 opakowanie 30 gramowe),
4 łyżeczki mielonego imbiru,
4 łyżeczki tartej (mielonej) gałki muszkatołowej,
3 łyżeczki mielonego ziela angielskiego (można zmielić w młynku do kawy).

Wykonanie:

1. Do miseczki z dynią dodajemy  przyprawę Pumpkin Pie Spiece* i 1/2 łyżki nasion szałwii hiszpańskiej i mieszamy całość. Drugą połowę łyżki nasion dodajemy do utartego jabłka i mieszamy.

2. Na dnie szklanki/salaterki układamy warstwy: jabłko połączone z dynią, utarte jabłko, dynia, drobno posiekane pestki dyni i słonecznika. Wstawiamy do lodówki na noc.

3. Następnego dnia , całość dekorujemy kilkoma pozostałymi pestkami dyni i słonecznika. Jest to oczywiście moja kolorowa propozycją, ale każdy może ponieść się swojej własnej wyobraźni:). 



kremowa zupa paprykowo - czosnkowa

sobota, 5 października 2013


Paprykowe ABC

Papryka i to w dodatku czerwona, zawiera kapsaicynę, która ma działanie antybakteryjne, przeciwzapalne, przeciwbólowe, rakotwórcze, a nawet właściwości anty-cukrzycowe. Rozważnie stosowana może zmniejszyć stężenie trójglicerydów i poziomu cholesterolu LDL u osób z nadwagą. Świeża  czerwona papryka jest bogatym źródłem witaminy C.  100 g papryki dostarcza około 213% dziennej dawki witaminy C. Witamina C z kolei jest silnym przeciwutleniaczem rozpuszczalnym w wodzie - niezbędnym elementem w syntezie kolagenu w organizmie. Kolagen natomiast jest głównym białkiem strukturalnym w organizmie, niezbędnych do utrzymania integralności naczyń krwionośnych, skóry, narządów i kości. Regularne spożywanie produktów bogatych w tą witaminę pomaga chronić ludzki organizm przed szkorbutem, rozwija odporność oraz eliminuje stany zapalne w naszym organizmie.  

Papryka zawiera także wysoki poziom witaminy A. 100 g papryki zawiera 101% witaminy A. Ponadto, zawiera flawonoidy antyoksydacyjne, takie jak α i β karoteny, luteinę, ZEA-Xanthin i kryptoksantyna. Wszystkie te substancje antyutleniające w papryce pomagają chronić organizm przed szkodliwym działaniem wolnych rodników powstających podczas stresu i chorób.

Ponadto, papryka (słodka) jest również źródłem witamin z grupy B, takich jak niacyna, pirydoksyny (witamina B-6), ryboflawina i tiamina (witamina B-1). Witaminy te są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu, ponieważ nie jesteśmy w stanie wyprodukować ich samodzielnie, musimy otrzymać je wraz z pożywieniem.

Papryka ma również odpowiednią zawartość minerałów między innymi takich jak żelazo, miedź, cynk, potas, mangan magnezu i selenu.

O tym jak wspaniałe właściwości ma czosnek możesz poczytać tu.



Składniki:


1 kg czerwonej papryki (przepołowionej wzdłuż i pozbawionej
gniazd nasiennych),

2-3 czerwone ostre papryczki (przepołowione wzdłuż i pozbawione gniazd nasiennych),

1 główka czosnku +1 ząbek czosnku,
3 szklanki bulionu warzywnego,

2-3 kromeczki chleba żytniego pokrojonego w kostkę,

3 łyżki Golden Drop lub oliwy z oliwek,

1/4 łyżeczki utartego kminu rzymskiego,

1/4 łyżeczki utartych ziaren kolendry,

1/2 łyżeczki słodkiej papryki,

szczypta pieprzu kajeńskiego,

sól do smaku.

Wykonanie:

1. Na blaszce układamy papryki i obrane ząbki czosnku. Wkładamy do nagrzanego piekarnika/opiekacza i grillujemy, aż zaczną się pojawiać pierwsze pęcherze na skórce i zacznie się brązowić, wówczas przewracamy ją do góry nogami i opiekamy ok. 5-10 minut.

2. Z grillowane papryki przekładamy do papierowej torby, czosnek z kolei wkładamy do blendera. 
Po upływie kilku minut, ściągamy skórkę z papryk. Ostrą paprykę i 3/4 słodkiej czerwonej papryki wkładamy do blendera wraz z warzywnym bulionem i miksujemy na gładką masę. Zmiksowaną masę przelewamy do garnka i zaczynamy powoli doprowadzać do wrzenia, po czym zmniejszamy ogień. Dodajemy pozostałą 1/4 słodkiej papryki pokrojonej w kosteczkę i gotujemy ok. 10 minut.

3. Zupę doprawiamy 2 łyżkami oliwy, solą, pieprzem, słodką papryką i utartym kminem rzymskim wraz z kolendrą. Na patelni przypiekamy kromki chleba na łyżce oleju. Po upieczeniu rozcieramy na nich ząbek czosnku, a kromeczki kroimy w kosteczkę.

4. Serwujemy gorącą zupę wraz chrupiącymi czosnkowymi grzankami.


pikantna salsa

niedziela, 29 września 2013

Salsa...hmm..coś co pasuje niemal do wszystkiego..może tworzyć duet, tercet a nawet kwartet z innymi dodatkami do dań głównych. Z pierwszą salsą niestety nie miałam do czynienia na parkiecie, ale może to i dobrze;), bo klimatyczna meksykańska restauracja zaszczepiła we mnie ciekawość, a jednocześnie rozwinęła namiętność do ostrych i rozgrzewających przypraw, pobudziła zmysły i stała się nierozłącznym składnikiem naszej codziennej diety:). Myślę, że ten krótki opis wystarczy, by odważyć się postawić pierwszy krok w kierunku salsy:)






Składniki:

2,5 kg pomidorów,

1 kg czerwonej papryki,
8 czerwonych ostrych papryczek,
1/2 kg młodej białej cebuli pokrojonej w kostkę,
5 ząbków czosnku,
1 1/4 szklanki octu jabłkowego,
1 łyżka utartego/zmielonego kminu rzymskiego,
2 łyżeczki przyprawy chili powder  -> klik,
1/2 łyżki espresso instant,
4 łyżeczki soli morskiej,
1 szklanka posiekanej natki kolendry/pietruszki.

Wykonanie:

1. Umytą słodką paprykę przepoławiamy, pozbywamy się gniazd nasiennych i wraz z ostrą papryką układamy na blaszce i wkładamy do piekarnika/opiekacza. Grillujemy/opiekamy z góry, aż powstaną pęcherze, a skórka zacznie się mocno brązowić, wówczas przewracamy nasze papryki i przez kolejne 5-10 minut opiekamy.

2. Upieczone słodkie papryki przekładamy do papierowej torby i zamykamy ją, to umożliwi nam łatwiejsze ściąganie skórki z papryki. Ostrą papryczkę bez szypułki wkładamy do blendera wraz z połową pokrojonej w kostkę cebuli.

3. Pomidory myjemy, następnie osuszone układamy na blasze wraz z obranymi ząbkami czosnku i wkładamy do piekarnika. Opiekamy z każdej strony do momentu, aż na skórce powstaną pęcherze i zacznie się mocno brązowić. Wówczas pozbywamy się zbędnych szypułek, a "obrobione" pomidory wraz z czosnkiem i sokiem który wyciekł w trakcie opiekania przekładamy do blendera, w którym czekają na resztę załogi ostre papryczki i połowa cebuli:). Miksujemy całość, a następnie przekładamy do garnka.

4. Wystudzoną paprykę obieramy ze skórki, a następnie kroimy w kostkę i dodajemy do zawartości garnka. Całość doprowadzamy do wrzenia, dodając drugą połowę cebuli i pozostałe składniki. Zmniejszamy ogień i prużymy ok. 15 minut.

5. Powstałą salsą napełniamy uprzednio wygotowane słoiki, pozostawiając około 2-3 cm luzu. Zakręcamy (ale nie do końca), a następnie pasteryzujemy 15 minut.

dyniowe babeczki z prażonymi pestkami

sobota, 28 września 2013



Sezon na dynię rozpoczął się już jakiś czas temu i trwa nadal kusząc mnie swoimi ponętnymi kształtami, kolorem zachodzącego słońca i mega dawką witamin. 
Tym razem postanowiłam podjąć się współpracy z moimi najmłodszymi domownikami:). Dzieci nie tylko uwielbiają pałaszować babeczki, ale również pałają ogromną chęcią pomocy. Przepis jest o tyle prosty, że nie wymaga użycia elektrycznej aparatury i każdy malec ma wystarczająco dużo siły by zamieszać "łyżką w misce".

Składniki: ok. 20 cupcakes

3/4 szklanki oleju rzepakowego,

1 1/2 szklanki cukru trzcinowego,

3 duże jajka,

1 łyżeczka ekstraktu wanilii,

1 szklanka mąki pszennej,

1 szklanka mąki pszennej pełnoziarnistej,

2 łyżeczki cynamonu,

1 łyżeczka sody do pieczenia,

1/4 łyżeczki proszku do pieczenia,

1/2 łyżeczki soli,

1 szklanka uprażonych na patelni pestek z dyni,


3 szklanki świeżo utartej dyni.

Wykonanie:

1. W dużej misce dokładnie mieszamy cukier, jajka, olej i ekstrakt wanilii. Następnie dodajemy przesiane mąki, proszek do pieczenia, sodę, cynamon i sól. Całość mieszamy trzepaczką.

2. Do powstałej masy dodajemy uprażone pestki z dyni oraz świeżo utartą dynię i delikatnie mieszamy całość. 

3. Wypełniamy masą babeczki wyłożone bibułkami do 2/3 wysokości. pieczemy ok. 35 minut w temperaturze 165 stopni Celsjusza.

4. Po upieczeniu studzimy, następnie dekorujemy posypując cukrem pudrem (opcjonalnie).



sałatka z cieciorki

niedziela, 15 września 2013
Nad cieciorką za pewne rozpływają się wegetarianie i weganie, jednak każdy z nas powinien poświęcić  jej zdecydowanie więcej swojego kulinarnego czasu ze względu na 3 najważniejsze zdrowotne "zalety":



1. "pogromca apetytu" gdyż cieciorka jest bogata w błonnik i białko, a przy okazji ma niski indeks glikemiczny. To doskonałe połączenie sprzyja kontroli wagi.

2. "reduktor cholesterolu" 3/4 szklanki z cieciorki każdego dnia może obniżyć poziom LDL (złego cholesterolu), co zmniejsza ryzyko chorób serca.

3. "wszechstronność"  cieciorka może być stosowana do sałatek, zup, curry, chili i gulaszów. Wysoko białkowa mąka z ciecierzycy (tzw. garam) nie zawiera glutenu i może być wykorzystana do pakora, pappadam lub do naleśnilów.

Składniki: 3 porcje

225 gram cieciorki,
3 łyżki oliwy z oliwek lub Golden Drop,
3 łyżeczki octu jabłkowego,
4 ząbki czosnku,
1 łyżka świeżej bazylii posiekanej ( 1 łyżeczka suszonej bazylii),
1 łyżka świeżej mięty (1 łyżeczka suszonej mięty),
1 łyżeczka świeżego tymianku ( 1/3 łyżeczki suszonego tymianku),
1 łyżeczka świeżego rozmarynu ( 1/3 łyżeczki suszonego rozmarynu),
1 łyżeczka świeżego oregano (1/3 łyżeczki suszonego oregano), 
1 ostra czerwona papryczka chili,
60 gram zielonych oliwek (poszatkowanych),
1 czerwona papryka pokrojona w kostkę,
pęczek szczypiorku drobno posiekanego,
sól morska i pieprz do smaku.

Wykonanie:

1. Cieciorkę zamaczamy na 3 godziny. Po tym czasie odcedzamy, zalewamy ponownie wodą i gotujemy około 1 godziny, aż zmięknie. Następnie odcedzamy i wystudzamy.

2. W średniej wielkości misce sporządzamy dresing: mieszamy oliwę, ocet jabłkowy przyprawy ziołowe, rozgniecione ząbki czosnku, sól i pieprz.

3.  W dużej misce mieszamy cieciorkę z oliwkami, słodką oraz ostrą papryką i poszatkowanym szczypiorkiem. Wszystko zalewamy dresingiem.

Smacznego:)!




wegetariańskie chili beans

czwartek, 5 września 2013

To idealna propozycja na jesienny lunch czy też obiad. Potrawa pełna aromatu i niezwykłego smaku, który zawdzięcza to mieszance przypraw. Podstawą chili jest czosnek, kmin rzymski, pieprz kajeński, słodka papryka, oregano oraz pomidory  i to właśnie te składniki nadają potrawie piękny brunatno czerwony kolor i charakterystyczny smak. Wbrew pozorom potrawa ta, nie jest "piekielnie" ostra, choć to i tak pewnie zależy od preferencji. Możną ją bardziej wyostrzyć dodając pestki z ostrych papryczek, lub też złagodzić, ograniczając ilość pieprzu kajeńskiego.
"Chili" można spożywać w towarzystwie chipsów tortilla, jak i również można je podać z ryżem, salsą i guacamole . Czy to zawinięte w placek burito, czy też podane w misce, zawsze smakuje wyśmienicie.
Idealny posiłek dla wielbicieli metody metabolic balance®, zwłaszcza gdy tortilla chips zastąpimy cieniutkim pieczywem chrupkim (żytnim) pokrojonym w trójkąty.





Składniki na 6 porcji:

160 gram czerwonej fasoli (ang. red kidney),
160 gram  białej fasoli ,
160 gram  fasoli plamistej (ang. pinto)
3 łyżki oleju Golden Drop lub kokosowego,
3 łyżki oliwy z oliwek,
3 duże szalotki,
3 ostre papryczki chili,
6 ząbków czosnku,
6 łyżek przyprawy chili *(ok 30 gram)
2 1/2 łyżki mielonego kminu rzymskiego,
1/4 łyżeczki pieprzu kajeńskiego,
3/4 łyżeczki suszonego oregano,
3 średniej wielkości dojrzałe pomidory obrane ze skórki,
sól morska i pieprz do smaku,
kolendra lub pietruszka do dekoracji.

*mieszanka przyprawy chili (ang. chili powder)

3 łyżki mielonego kminu rzymskiego,
6 łyżeczek granulowanego czosnku,
3 łyżeczki pieprzu kajeńskiego,
3 łyżeczki słodkiej papryki,
3 łyżeczki mielonego (na proszek) oregano.

Wykonanie:

1. Trzy rodzaje fasoli płuczemy dokładnie w wodzie, a następnie odstawiamy do szklanej miski i zalewamy wodą na całą dobę lub minimum 3 godziny.

2. W dużym rondlu, na średnim ogniu rozgrzewamy olej kokosowy i dodajemy poszatkowane szalotki oraz drobno posiekane papryczki chili. Prużymy, mieszając od czasu do czasu aż cebulka zmięknie i lekko się zarumieni.

3. Dodajemy przyprawy: chili, kmin rzymski, pieprz kajeński, oregano oraz przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku. Prużymy całość ok. 3 minut, a następnie dodajemy pokrojone pomidory oraz odcedzoną fasolę. Zalewamy całość wodą.

4. Zawartość rondla doprowadzamy do wrzenia, a następnie redukujmy temperaturę i na małym ogniu prużymy całość ok. 3 godziny aż fasola zmięknie. Pilnujemy by woda zbyt szybko nie odparowała i ewentualnie uzupełniamy braki. Pod koniec gotowania solimy i pieprzymy do smaku. Gorące chili serwujemy na głębokich talerzach, posypujemy kolendrą oraz skrapiamy oliwą.




ogórki po żydowsku

sobota, 31 sierpnia 2013




Przepis na te ogóreczki dostałam od bliskiej znajomej i tu mam nadzieję Irenko, że się nie pogniewasz jeśli podzielę się nim "ze światem". Wcześniej wypróbowałam oczywiście kilka wszech dostępnych przepisów pt.: "ogórki po żydowsku", ale żaden z nich nie miał tak idealnej zalewy jak ten. Ogórki te są niesamowite w smaku i nie znam osoby, która by miała odmienne zdanie. Tak naprawdę jest to już ostatni dzień by zamknąć smak tego lata w słoiku, by późną jesienią,napawać się smakiem słodkich ogórków przesiąkniętych aromatycznymi warzywami.


Składniki:

Zalewa:

10 szklanek wody,
2 szklanka octu,
3 szklanki cukru,
4 łyżki soli.

Wkładka: 

3,5 kg ogórków,
1 seler (nać + korzeń),
1 pietruszka (nać + korzeń),
2 marchewki,
1 cebula,
koper,
kilka ząbków czosnku,
ziele angielski, gorczyca.

Wykonanie:

1. W dużym garnku zagotowujemy wszystkie składniki na zalewę, następnie wystudzamy ją.

2.Dobrze umyte, a następnie osuszone ogórki nacinamy wzdłuż. 

3. Marchew i pietruszkę kroimy w talarki, seler i cebule w drobną kostkę, a nać grubo siekamy. Całość "wkładki" mieszamy ze sobą najlepiej w dużej misce.

4. Ogórki układamy pionowo w słoiku, dodajemy koper, łyżeczkę ziaren gorczycy,4 ziarna ziela angielskiego i ząbek czosnku. Warzywa układamy na wierzchu ogórków. Zalewamy wystudzoną zalewą a następnie pasteryzujemy od 3 do 5 minut od momentu zagotowania.

*ogórki są gotowe do pierwszej degustacji po około 3-4 tygodniach



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...